Jak Minoc czy Twierdza Krasnoludów przyciągały niegdyś rzemieślników, tak Cove słynie z wolnego handlu i rozległych targowisk.

Skara Brae’jski Kupiec

Cove to najbardziej wysunięte na wschód lenno Korony, a zarazem pierwszy bastion broniący Brytanię przed jej wrogami. Niegdyś neutralne wolne miasto, dziś ufortyfikowane szkoli nowe wojska, by strzec pokoju na świecie.

Charakterystyka

  • Największe targowisko na świecie.
  • Kopalnia.
  • Skupiona i przyjemna zabudowa.
  • Pod względem liczby mieszkańców konkuruje ze Skara Brae.

Polityka

Cove jest ściśle związane z Koroną oraz jest bliskim sojusznikiem Skara Brae, a na wrogów całej tej trójki czeka stryczek. Na pohybel…

Kluczowe miejsca

Historia

Cóż, o historii Cove można powiedzieć wszystko, ale z pewnością nie to, że była nudna. U początku swojego istnienia było ono ledwie nędzną wioską – zbójeckim centrum wymiany towarów. Od zawsze niebezpieczne, pełne ciemnych interesów, a czasem goszczące najgorszych piratów. Bywało tak, że wynoszono stamtąd więcej zwłok niż z więzienia Delucji, co jest nie lada wyczynem.

Jednak dogodna lokacja w centrum kontynentu, blisko szlaków handlowych sprawiła, że prócz oprychów, do miasta zaczęli przybywać także uczciwi kupcy szukający odpoczynku. Kolejni watażkowie widząc rozwój Cove, a raczej to, ile mogą na nim zarobić, rozpoczęli starania by ograniczyć przestępczość i przyciągnąć do wioski więcej kupców.

Z roku na rok wioska przeistaczała się w mieścinę, potem w miasto. Wyczyszczono budynki, wyposażono w meble i machiny o wysokim, jak na tamte czasy, poziomie jakości. Wzmocniono też mury, powołano straż miejską. Wraz z tymi zmianami, pojawiło się też więcej mieszkańców.

Przez te wszystkie lata, na tronie władcy zasiadało wiele osób. Najbardziej pamiętliwe, o dziwo, są rządy kobiet. Niektóre trzeba było obalać, inne wielbić za ich decyzje strategiczne. Prędko Cove zostało obwołane najpopularniejszym wolnym miastem, zostawiając inne księstwa daleko w tyle. Przez gros swojego istnienia, najbardziej ruchliwe, nazywane było centrum handlu i kultury.

Historia jednak lubi płatać psikusy – w latach pięćdziesiątych miasto nawiedziła zaraza. Trupy ofiar leżące na ulicach ironicznie przypominały mieszkańcom o mrocznych początkach tej mieściny, a kupcy zaczęli omijać Cove szerokim łukiem. Rezultatem spowolnienia gospodarczego był głód i wzrost ubóstwa, a w konsekwencji w dawnym parku powstały slamsy – tuziny małych, drewnianych chat.

Nie trzeba było długo czekać na kolejną tragedię. U schyłku lat 60 siódmego wieku, ta gęsta, niespełniająca norm bezpieczeństwa zabudowa zajęła się ogniem. Niestety, stare Cove zbudowane było niemal wyłącznie z drewna, a straż, nie tak liczna jak dawniej, nie była w stanie ograniczyć pożaru. Pożoga trwająca niemal tydzień strawiła całe miasto, doprowadzając je na skraj ruiny.

Przez kolejną dekadę „miasto” pogrążone było w stagnacji. Namiestnictwo twardą ręką starało się przywrócić ład, jednak bezskutecznie. Wszelkie próby obniżenia przestępczości i przyciągnięcia handlu spełzły na niczym. W konsekwencji w okolicach roku 680 miasto pogrążyło się, de facto, w anarchii.

Widząc to, Korona postanowiła wykorzystać tę okazję do przejęcia władzy i wysłała do Cove swoje wojska. Dziś, jako lenno Brytanii Cove rozwija się prężnie. Stara, drewniana zabudowa została zastąpiona kamienną, a granice miasta zostały ufortyfikowane, czyniąc Cove jednym z najbezpieczniejszych miast w całej Sosarii.

Uwagi

Wszelkie zauważone błędy tej strony prosimy zgłaszać na naszym forum lub serwerze Discord.