– Sionie ? – ciche wołanie rozległo się po ciemnym pokoju. Perlisty głos przerwał ponurość panującą w tym miejscu.
– Wejdź, Rosen. – odezwał się inny głos, a po nim westchnienie pełne rezygnacji.
– Skoro już zdecydowałeś się przyjść to chodź. – Mężczyzna zwany Rosenem ochoczo wszedł do pokoju i rozejrzał się wokół.
Zdjął z pleców lutnię i zagrał na niej kilka wesołych akordów. Roześmiał się przy tym na całe gardło. Z pobliskiego pokoju rozległ się brzęk tłuczonego szkła. Muzyk szybko pobiegł w tamtą stronę. Zatrzymała go groźna mina drugiego mężczyzny.
– Nie hałasuj mi, gdy pracuję! – warknął.
– Nigdy! – zaczął zbierać resztki pobitej szklanki, która wypadła mu z rąk.
– Przyszedłem po ciebie, bracie! – nie zrażony reakcją Siona bard uśmiechał się dalej.
– Dziś taki piękny wieczór, a ty ślęczysz nad tymi swoimi księgami! Dałbyś w końcu spokój i poszedł się zabawić. – Rosen chwycił brata za kołnierz i najwyraźniej chciał go siłą wyciągnąć do miasta. Znów jednak powstrzymała go mina Siona.
– Bawić to ja się dopiero będę, Rosenie. Nie ciągnie mnie do twojego stylu bycia. Prędzej czy póżniej ktoś rozwali ci butelka tą twoją uśmiechnięta mordę! Byś zrobił coś pożytecznego, a nie grasz po bankach za marne grosiki. Nie przeczę, że masz talent, ale chyba nikt poza malutką zgrają twoich wielbicielek tego nie zauważa. Sosaria nie potrzebuje twojej muzyki!
– Tak jak twoich książek! – odciął się bard.
Zwalił się z łoskotem na jedynym w skromnie umeblowanym pokoiku fotelu i rozsiadł się wygodnie. Ze smutną miną zaczął stroić swój instrument. Świadczył on o bujnym życiu barda. Sion widział już go setki razy i dalej nie mógł wyjść z podziwu, ze jego właściciel jeszcze żyje. Liczne rysy, kilka złamań, dziesiątki pęknięć i tyleż sklejeń dawały dobry wgląd w życie Rosena. W każdej karczemnej burdzie instrument pierwszy lądował na głowach bójkowiczów. Bard już dawno wstawił w dno instrumentu metalową wkładkę, wzmacniającą całość konstrukcji. Jeśli wierzyć bujnej fantazji brata, to nawet raz jego lutnia służyła mu za czekan, którym ułatwił sobie wspinaczkę po murze willi, gdy uciekał przed ojcem jego niedoszłej kochanki. Sion westchnął cicho, wyciągnął spod biurka zakorkowaną karafkę i podał ją Rosenowi.
– Masz tu, łyknij sobie. Nie bocz się na mnie. Boli mnie, gdy widzę jak ci zapatrzeni w siebie biedacy rugają ciebie, gdy śpiewasz dla nich.
– I co? Przyzwyczaiłem się. Nie każde uszy są stworzone, by słuchał mych melodii – zagrał kilka akordów i uśmiechnął się do Siona.
– Mało jest prawdziwych bardów, bo mało kto potrafi sobie radzić z wszystkim! Jak my! Czerpie przyjemność z tego co robię, bo jestem próżny i, jak już słusznie zauważyłeś, nie chce mi się pracować – śmiejąc się głośno pociągnął tęgi haust z karafki.
– Trzeba być spryciarzem jak ja, żeby się utrzymać z grania i śpiewania ludziom po weselach i tawernach. – podniósł się z fotela i chciał oddać bratu karafkę.
– Weźmiemy ją ze sobą – na jego twarzy błysnął nikły uśmiech i wyszedł z pokoju. Rozradowany Rosen udał się za nim, w biegu wygrywając melodie i śpiewając głośno:
-Dzień się chyli ku końcowi! Haj ho! Haj ha!
Pokłońmy się złotemu trunkowi! Haj ho! Haj ha!
Bawmy się aż późno w noc! Haj ho! Haj ha!
A potem wślizgniemy się pod koc! Haj ho! Haj ho! Haj ha!
morfin

Opis umiejętności:

Umiejętność umożliwia wprawne posługiwanie się najróżniejszymi instrumentami i określa skuteczność postaci posługującej się Prowokacją, Uspokajaniem i granych Pieśni. Test umiejętności wykonany zostaje zawsze gdy postać użyje instrumentu (dwuklik na instrumencie). Doświadczony muzykant posiada dostęp do nowych melodii, które wybiera korzystając z przycisku Bard jaki pojawi się w panelu umiejętności. Nowe melodie to:
60% Muzykalności – Melodia spokojna
65% Muzykalności – Melodia dramatyczna
70% Muzykalności – Melodia waleczna

Dostępne instrumenty:
Śpiewniki:
Postać posiadająca przynajmniej 60% Muzykalności może skorzystać ze śpiewników dostępnych u Bardów NPC. Pozwalają one na zapisanie w nich własnego tekstu piosenki, a następnie zaśpiewanie go po naciśnięciu przycisku Recytuj. Śpiewniki są pobłogosławione.

Arkusze:
Postać posiadająca przynajmniej 90% Muzykalności może skorzystać z arkuszy. Pozwalają one na stworzenie własnej melodii. Arkusze są pobłogosławione i dostępne u Bardów NPC.

Księga Barda:

Księga Barda pozwala na przechowywanie pieśni o magicznej mocy. Istnieje dziesięć pieśni, w tym pięć pozytywnych – wspomagających drużynę oraz pięć negatywnych – siejących strach w szeregach przeciwnika. Księga jak i pieśni dostępne są u Barda NPC. Aby wpisać daną pieśń do księgi należy posiadać odpowiedni poziom umiejętności Uspokajanie – dla pieśni pozytywnych – i Prowokacji – dla pieśni negatywnych. Więcej o pieśniach w działach Uspokajanie i Prowokacja.

Komendy:
.piesn Gra ostatnią wybraną z księgi barda pieśń.
.piesn [1-10] Gra pieśń barda o wybranym numerze (1-5 pozytywne, 6-10 negatywne).