poldemon-full

Wygląd
Mianem półdemona określa się każdą hybrydę humanoidalnego mieszkańca Sosarii i intruza z Królestwa Demonów. Poszczególni przedstawiciele tej rasy mogą znacznie różnić się między sobą. W zależności np. od natury, pochodzenia czy potęgi demonicznego rodziciela bądź też sposobu, w jaki zesłał swe nasienie do naszego świata (a mogło stać się to za sprawą obcowania fizycznego lub, równie dobrze, wypaczenia na płaszczyźnie nadnaturalnej) kształtują się indywidualne cechy zewnętrzne półdemona. Wygląd wielu spośród nich zbliżony bywa ludzkiemu, jednakże nawet niewielka domieszka czarciej krwi pociąga za sobą wyraźne ślady piekielnej deformacji, które umożliwiają natychmiastowe rozpoznanie noszącego skazę Ylotha. Najczęściej spotykanym ze zniekształceń cielesnych jest skóra o płomiennie-szkarłatnym odcieniu, poznaczona płatami twardego, zrogowaciałego naskórka. Ponadto oczy, które rzekomo są zwierciadłem duszy, u półdemonów oddają świadectwo chaosowi, który panuje w ich wnętrzach. Czerwone niczym krew, pozbawione źrenic, całkowicie przesłonięte czarnym obłokiem czy pałające ogniem… W skrajnych wypadkach spaczony posiada nawet więcej, niż dwoje oczu. Demoniczna moc manifestuje się również w modyfikacjach kośćca i organów wewnętrznych: powykręcane i wydłużone konczyny uzbrojone w szpony, zalążki gruczołów jadowych czy w końcu wykształcone najdziwaczniejsze formy rogów, które przeszły do legend i podań jako znak rozpoznawczy wszelkich istot piekielnych.

Język
Półdemony na co dzień posługują się mową wspólną. Niedemoniczna część ich umysłów uniemożliwia im skuteczne władanie mową demonów. Każde słowo tego odwiecznego języka wypowiedziane w naszym świecie jest bowiem potężnym zaklęciem, siejącym zamęt i zniszczenie. Nawet najwytrwalsi demonologowie i adepci przeklętej magii poznali co najwyżej kilka najprostszych słów.

Charakter i społeczeństwo
Władca demonicznego świata, Yloth nosi również miano Boga-Szaleńca. Własnym obłędem obdarował wszystkie podległe mu istoty. Również półdemony dźwigać muszą brzemię tego dziedzictwa. Cechujący inne rozumne stworzenia rozsądek, lub chociaż proste instynkty samozachowawcze obce są umysłowi półdemona. Poczynaniami jego kieruje jedynie chaos, a jedynymi prawami, które respektuje są kaprys przypadku, bluźnierstwo oraz nieczysta żądza grzechu. Obce są im pojęcia sprawiedliwości, litości czy honoru. Mimo tego, prawie każdy z półdemonów odznacza się nieprzeciętną inteligencją i urokiem, którym ubezwłasnowolniają umysły słabsze. Jednakże nieprzewidywalna natura skazuje ich na życie w odosobnieniu i nieustannym konflikcie wobec tradycyjnych norm społecznych. Acz bywa, że niektórzy spośród nich decydują się na dołączenie do jakiejś społeczności wyrzutków, odszczepieńców czy czcicieli innych złych bóstw. Kieruje nimi wtedy nienasycone pragnienie dominacji nad innymi i chęć osiągnięcia niewyobrażalnej potęgi.

Wierzenia
Półdemony oddają cześć Ylothowi, bóstwu piekieł, a jednocześnie najpotężniejszemu z demonów, jakie stąpały po którymkolwiek ze światów. Służba Jemu nie jest łatwą. Kierując się jedynie swym wypaczonym umysłem, Yloth często obdarza łaską bluźnierców i buntowników, obalając równocześnie najgorliwszych i najlojalniejszych wyznawców, aby chwile później znów zmienić zdanie. Mimo tego, wiele spośród półdemonów wstępuje do tajnych kultów, które oddają się plugawym rytuałom ku chwale Pana Demonów i niosą na ustach Jego imię, gdy sprowadzają na świat cierpienie i terror.

Historia
Kapłani i znawcy religii wciąż toczą spory o to, czy Ahn’bys przewidział pojawienie się półdemonów. Gdy Stwórca przyglądał się pierwszemu ze światów i rasom, które go zaludniły, Yloth, pragnąc wielkie dzieło stworzenia zniweczyć, przewędrował wszystkie pozostałe światy, gdzie podporządkował sobie wszystkie, najplugawsze i tak bliskie mu istoty, zwane dziś demonami, a następnie w swym szaleństwie podziurawił poszycie kosmosu, które oddzielało światy od siebie, tworząc niezbadane przez nikogo plątaniny tuneli między wymiarami rzeczywistości. Nazwano ów labirynt Królestwem Demonów. Tam zgromadził swych diabelskich popleczników, a następnie przemieszał ich i powysyłał na krańce wszechświata. Po tym, jak Stwórca oddał pierwszy świat pozostałym bogom, Daywados, który stanął do walki o władzę całkowitą, przyzwał Ylotha z jego królestwa, a ten przybył wraz ze swym demonicznym orszakiem. Niedługo po tym, jak zasiedliły świat pierwsze demony i wydały bitwę wszystkim prawym istotom, pojawiły się też ich potomkowie, półdemony.

Status postaci
Morderca

Aktualizacja: Conrad
07-04-2016