Autor Wątek: Młot  (Przeczytany 3620 razy)

Offline Galon

  • Gracze DM
  • Zarejestrowany
  • Wiadomości: 132
  • the A-team
    • http://www.pajacyk.pl
Młot
« dnia: 2018 07 12, 22:45:37 »
Najpierw z siana wynurzyły się włosy w kolorze płomiennej czerwieni, ułożone w zgrabnego irokeza. Zaraz po nim zapita twarz krasnoluda. To już kolejna noc przespana w stajni. Zawsze trochę taniej wyjdzie i na dzban rumu starczy, żeby szybciej zasnąć. Po tym jak przegonili go z Twierdzy Krasnoludów, myślał że w Minoc zatrzyma się na dłużej. Kopalnia była duża, ciemna i ciepła. Stamtąd też go przepędzili. W rzyć takie szczęście. Cove, oto jego nowy dom! Kopalnia trochę skromniejsza, ale ujdzie. Płomień w palenisku jest a i kowadło miejskie w porządku. Żeby tak jeszcze pochędo...
"Nie! kopalnia!"- fuknął, smarknął i w mig był na nogach. Sprawdził swój dobytek. Wszystko było na miejscu.
- Nu! komu w Drogę temu piwo w dłoń!
Oczywiście butelka była pusta...
"To motywacja od Storna że pora do kopalni" - pomyślał. Wykonał gest chwalący krasnoludzkiego boga i w te pędy... chwiejnym krokiem ruszył do ulubionego miejsca w Cove. Sztolnia jak zwykle świeciła pustkami.
"Gdzie te idioty polazły" - zastanowił się,
"przecie tu je dobra kupalnia, na rzyć iść dalyj?".
 Wzruszył ramionami odpędzając niepotrzebne myśli. Kopanie kilofem zawsze go odprężało. W mrokach jaskiń czuł się lepiej...
- Ki CH*J! - zaklął w starokrasnoludzkiem przekleństwem gdy usłyszał zgrzyt metalu o metal. Gdyby nie odciski na dłoniach poranił by się od drzazg z pękającego kilofa.
- Co za skurwy...- przerwał kolejne przekleństwo gdy zobaczył że w ścianie coś błysnęło. Zbliżył swe zakaprawione oczy, przetarł je aby być pewnym tego co widzi. W małej wnęce w tunelu leżał młot kowalki. Cały pokryty runami niskiej rasy, które delikatnie się świeciły. Chwycił pewnie za narzędzie i przysunął sobie je pod oczy. Runy tworzyły jedno słowo "Storn".
- O na słodkie włosy łonowe Luny. Stornie będziesz ze mnie dumny! - powiedział mocniej ściskając młot w dłoniach....


Ps.
bardzo dawno nie pisałem, wiec bardzo przepraszam. Musiałem się jednak podzielić przygodą ;) Pokazać że coś się "dzieje". Mam nadzieję że to nie koniec.

 

Offline Will

  • Gracze DM
  • Zarejestrowany
  • Wiadomości: 2837
  • Weteran DM
Odp: Młot
« Odpowiedź #1 dnia: 2018 07 18, 21:25:36 »
2/10
Cytat: Lindi
Jak gracze rpg muszą żyć z pk to niech gracze pvp żyją z rpg.

Online mart

  • Ekipa DM
  • Zarejestrowany
  • *****
  • Wiadomości: 2075
Odp: Młot
« Odpowiedź #2 dnia: 2018 07 18, 23:06:06 »
A ja się cieszę, że coś od dawna pojawiło się w tym dziale. Nawet jeśli nie jest to najbarwniejsza opowieść z przygody jaką czytałem. Ktoś poświęcił czas by jednak wrzucić coś i pokazać, że na serwerze jakaś fabuła się jeszcze tli. Nawet jeśli był to drobny quest. Dzięki Galon. I Dzięki Zirr. Bawcie się!
Najstarszym i najsilniejszym uczuciem znanym ludzkości jest strach, a najstarszym i najsilniejszym rodzajem strachu jest strach przed nieznanym.

Offline Gucio

  • Gracze DM
  • Zarejestrowany
  • Wiadomości: 2195
  • Gucio Rezolucio
Odp: Młot
« Odpowiedź #3 dnia: 2018 07 20, 07:29:15 »